poniedziałek, 18 listopada 2019

Audycja radiowa: „Godzina dla kolekcjonerów nagrań" 1982-1985, cz. 1


Wstęp

Audycja „Godzina dla kolekcjonerów nagrań” nadawana była w Polskim Radio w okresie od 12 IV 1982 r do 25 XII 1985 roku. Początkowo audycję emitowano w Programie IV PR, wówczas nosiła tytuł: „Godzina dla kolekcjonerów nagrań”. Po przenumerowaniu programów Polskiego Radia z dniem 3 VII 1983 r. audycję nadawano odtąd w Programie II PR pod zmienionym tytułem „Muzyka dla kolekcjonerów nagrań”.

Audycję nadawano raz w tygodniu, w niedzielę, początkowo o godz. 16.00, z dniem 5 IX 1982 przesunięto jej początek na godz. 15.00, a od 10 X 1982 na godz. 13.00. Z dniem 10 VII 1983 audycję przesunięto na godz. 12.00, a potem na 12.10. Zgodnie z pierwotnym tytułem audycja trwała równą zegarową godzinę.

W czasach swojej świetności audycja „Godzina dla Kolekcjonerów Nagrań” była bardzo popularna i powszechnie znana. Obecnie pamiętają o niej jedynie jej najbardziej zagorzali i nieliczni wielbiciele.

Nie jest to też audycja kultowa dla dawnych słuchaczy, a przynajmniej nie w takim rozumieniu jak programy prowadzone przez Gaszyńskiego, Kaczkowskiego czy Beksińskiego. Na internetowych forach raczej rzadko można spotkać wpisy osób, jej dawnych słuchaczy pamiętających tę audycję i mających wspomnienia z nią związane. Ta uboga pamięć pozostawiona o tej audycji najpewniej wynika z tego, że audycja ta nie miała zbyt oryginalnego charakteru, a prowadzący ją dziennikarze, w tym wypadku kobiety, nie miały dostatecznie wiele charyzmy, aby na trwale zapisać się w pamięci radiosłuchaczy. Ponadto audycja ta nadawana była tylko przez kilka lat, głównie w godzinach południowych w niedziele, kiedy większość ludzi jednak nie miała czasu aby słuchać radia.

Wspomniane okoliczności sprawiły, że była to audycja w której można było nagrać ciekawe płyty, ale nie traktowało się tego ze szczególnym nabożeństwem charakterystycznym dla innych podobnych audycji muzycznych np. także nadawanego w niedzielę „Wieczoru Płytowego”.

Od początku jej istnienia audycję w całości nadawano w systemie stereo, co w tym czasie w polskiej radiofonii wciąż było wielką atrakcją . Jednak w przeciwieństwie do „Wieczoru Płytowego” i „Klubu Stereo” udostępniane w niej nagrania pochodziły wyłącznie z nośników analogowych, a więc tradycyjnych płyt winylowych. Zresztą podobnie było z większością audycji muzycznych Polskiego Radia pierwszej połowy lat 80. W Polsce i Europie odtwarzacze i płyty CD na dobre zadomowiły się w audycjach radiowych dopiero w drugiej połowie lat. 80., kiedy audycja już nie istniała.

Nie wiadomo, kto dokładnie wymyślił formułę tej audycji. Najpewniej została ona stworzona przez dziennikarki ją prowadzące, a więc Mirosławę Płaczek lub Magdalenę Konopkę, ale nie można też wykluczyć, że była to inna osoba, a wspomniane Panie tylko przedstawiały ją w eterze. Jej repertuar, a zwłaszcza jego hard-rockowa część i prezentacja różnych wykonawców niszowych np. PIL wskazują raczej na osobę zewnętrzną, jako tę, która przygotowywała jej repertuar i tworzyła jej oblicze programowe.

Wydaje się też, że jej repertuar nie był tak całkiem przypadkowy i wynikał przynajmniej z kilku okoliczności: 1) zaleceń programowych dla Programu IV jako jedynego w tym czasie stereofonicznego medium radiowego w kraju, 2) chęci „osłodzenia” znużonemu społeczeństwu niedogodności stanu wojennego, 3) dostępności nagrań na płytach lub taśmach.

Istnienie audycji opierało się na prezentacji nowości z głównego nurtu muzyki popularnej, głównie muzyki pop i rock, ale także klasycznej piosenki, w tym polskiej. Jeden jedyny raz zaprezentowano w niej także ścieżkę dźwiękową z muzyką filmową. Innymi słowy audycja prezentowała w mini wersji mainstream muzyki popularnej, a więc wszystko co było wówczas typowe dla twórczości muzycznej i gustów masowego odbiorcy.

Ta pewna miałkość stylistyczna z zbiegiem czasu stała się jej główną wadą i zaczęła od niej odstręczać jej dotychczasowych słuchaczy. Z tego powodu audycja ta nie zgromadziła nigdy tak wiernej grupy słuchaczy jak inne legendarne obecnie audycje Polskiego Radia, np. „Minimax”. Trudno bowiem było być fanem audycji, w której jednego tygodnia prezentowano piosenki Krystyny Prońko, a w następnym twórczość AC/DC.

Oczywiście, w tym czasie nikt nie zastanawiał się nad tym, czy prezentacja radiu całych płyt jest zgodna z prawem. Polska okresu PRL nie podpisała bowiem istniejących wówczas konwencji o prawie autorskim, stąd nie stosowano u nas zobowiązań prawnych wynikających z konieczności jego przestrzegania. Trzeba tutaj wskazać, że już w tym czasie niektóre ówczesne kraje socjalistyczne miały w tym względzie bardziej restrykcyjne prawo. np. Węgry.

W wyniku tego w Polskim Radio prezentowano zagraniczne płyty w całości, a instytucja ta nie płaciła za ich wykorzystywanie ani ich twórcom, ani wydawcom. W ten sposób „Godzina dla Kolekcjonerów Nagrań”, podobnie jak wszystkie inne audycje muzyczne ówczesnego Polskiego Radia były programami pirackimi z punktu widzenia prawa autorskiego.

Jednak dzięki tym prezentacjom, właśnie w tym okresie został wychowany nie jeden obecny meloman i nabywca legalnej muzyki. Był to fan spragniony, cierpliwy i w pewnym stopniu uczciwy – nagrywał z radia płyty nie będąc świadomym, że to nielegalne, a ponadto praktycznie nie miał innej możliwości nabycia płyt z muzyką z powodu ich niedostępności dla przeciętnego obywatela PRL.

Prowadzący

Początkowo audycję przygotowywała i prowadziła Mirosława Płaczek , później często zastępowała ją Magdalena Konopka, by z dniem 25 XI 1984 r. ostatecznie przejąć audycję.
Niekiedy audycje prowadzili także: Martyna Jakubowicz i Wacław Przybylski. Magdalena Konopka udzielała się także w innych audycjach muzycznych Polskiego Radia, np. prowadziła niektóre z „Klubów Stereo” prezentując najczęściej muzykę pop. Z powodu tego rodzaju repertuaru, niektórzy z dawnych radiosłuchaczy zapamiętali Magdalenę Konopkę jako autorkę dość błahych muzycznie audycji.
Ja raczej pozytywnie zapamiętałem obie Panie prowadzące audycję, jako dziennikarki i spikerki o miłych głosach, spokojnie i bez egzaltacji zapowiadające kolejne przedstawiane w audycji płyty.

3 komentarze:

  1. Witam Pana serdecznie!Bardzo ciekawe, skrupulatnie i merytorycznie opisuje pan swoje wspomnienia związane z audycjami. Mam pytanie:Czy w kolejnych cyklach opisze Pan audycję Muzyczna Poczta UKF nadawaną w latach 1976-1981? ponieważ mój tata nagrywał właśnie tą audycje(głównie wydanie środowe prowadzone przez Piotra Kaczkowskiego), ale nie jest w stanie mi opisać dokladnego przebiegu audycji Z góry dziękuję i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam,

      przepraszam, że odpowiadam dopiero teraz, ale wcześniej nie zauważyłem tego postu. Audycji muzycznych PR słuchałem w latach 1980-1991. Muzycznej Poczty UKF tylko w latach 1980-1981. Po 1991 r. w PR przestali nadawać cale płyty, więc przestałem go słuchać. Oczywiście z audycją Muzyczna Poczta UKF mam związane pewne wspomnienia i trochę notatek, ale nie jestem w stanie jej aż tak dokładnie opisać jak np. "Godziny....", czy "Katalogu". To było na początku mojej drogi jako fana, byłem młody i niedoświadczony. W sumie to już opisałem w ramach większej całości opublikowanej już dawno temu na jedndym z portali. Teraz przygotowuje jakby odświeżoną wersję tego tekstu. Dotyczy on lat 1980-1981 i w tych ramach opisałem audycję Muz Pocz UKF tak ja jak ja ją zapamiętałem.

      Z pozdrowieniem
      DR (nie Anonim)

      Usuń
  2. Rozumiem, że audycji nie czytały sikerki-spikerzy, a właśnie prowadziła-czytała Konopka, albo Płaczek?
    Czy wiadomo coś, kto to była Mirosława Płaczek?

    Magda Konopka (swoją drogą dziennikarka o wieloletnim stażu w radiu, dopiero od 1980 przy mikrofonie, wcześniej w Redakcji dla Zagranicy) była to prezenterka muzyki bardzo różnej, akurat stricte klasyczno-rockowej najmniej. Bardziej muzyka środka, melodyjny pop-rock.
    zadebiutowała na antenie bodajże w Jedynce, potem Czwórka/Dwójka, a od 1991 regionalne Radio dla Ciebie.

    Swoistą kontynuacją, choć o charakterze bardziej autorskim i skoncentrowanym na rozmaitych piosenkach, a nie płytach, była audycja Magdy Konopki: "Gwiazdozbiór:. Od grudnia 85 w soboty o 18.30. Przetrwała (z nieco zmienioną godziną w 1990) aż do końca rozrywkowej Dwójki, czyli do marca 1991 r.

    Trudno w ogóle coś więcej znaleźć na temat Pani Magdaleny Konopki. Wiem, że zaczynała pracę w latach 60, i to raczej wcześniejszych, niż późniejszych. Była więc wtedy tzn. na pocz. lat 80, dojrzałą dziennikarką.

    Bardzo chętnie posłuchałbym jakijś zapowiedzi z audycji. Niewykonalne chyba. Szkoda.

    OdpowiedzUsuń